mój świat...moje plany i marzenia

czwartek, 4 sierpnia 2011

storczyk nr 2

oj dawno mnie tu nie było :( jakoś ostatnio nie po drodze mi było, ale nadrabiając.
Storczyk którego dostałam jako drugiego był prezentem w pracy z okazji ślubu więc jest dla mnie bardzo wyjątkowy, i już po raz drugi zaszczycił mnie swoimi kwiatami
i w całej okazałości :

piątek, 22 lipca 2011

z okazji ślubu

były urodziny, narodziny to teraz ślub, i  kilka moich wytworów ślubnych. Tych mam tylko dwie ale nadrobię w najbliższym czasie 

środa, 20 lipca 2011

z okazji narodzin dzidziusia

Jakoś ostatnio bardzo dzidziusiowo zrobiło się w moim otoczeniu, więc na te okazje powstają karteczki z okazji przywitania nowego małego człowieczka :)PS. Dziękuje bardzo za pierwszy komentarz :* i wszystkim odwiedzającym
dla dziewczynki :

przepraszam za bałagan na biurku ale kartka robiona w expresowym tempie :)
dla chłopca:

niedziela, 17 lipca 2011

karteczki urodzinowe

Od jakiegoś czasu próbuje robić coś ręcznie i tak wychodzi coś kartko podobnego :)  nawet mam jeden album na swoim koncie. A dzisiaj chciałam pokazać karteczki urodzinowe z babeczką i nie tylko :) Każda konstruktywna krytyka mile widziana. Zrobionych karteczek mam dużo, dużo więcej ale nie wszystko na raz:) więc dzisiaj urodzinowe :)

czwartek, 14 lipca 2011

moja rodzina storczyków

W storczykach zakochałam się rok temu, kiedy przed ślubem w Praktikerze kupiłam pierwszego marnego malusiego storczyka. Teraz ten storczyk wypuścił małe storczykowe dziecko, które już nie jest takie małe bo kwitnie, ale jeszcze razem z mamą po przekwitnieniu mam zamiar oddzielić rodzinkę a o to on:


a tutaj z mamusią:

mama czuje się dobrze wypuszcza nowe listki i korzonki :)
i jest to mój pierwszy storczyk a mam:
- 8 kwitnących
-6 nie kwitnących ( na drugim planie zdjęcia widać storczyka który jest reanimowany zaczął wypuszczać jeden lisek, mam nadzieje że odżyje kupiłam go za 2zł już w  takim stanie więc jest to wyzwanie.)

resztę mojej rodzinki pokażę następnym razem :)

1.

tytuł taki nijaki, ale nie wiedziałam jak zacząć, więc najprościej :) 1 mam nadzieję, że nie ostatni i mój zapał nie wypali się szybko :)
a o czym tutaj będzie hmmm na pewno o mojej rodzinie storczyków nawet jest jeden dzidziuś zwany maleństwem :) O tworach rąk moich, jeśli uda mi się coś wyczarować na pewno się pochwalę, nie są może idealne ale i tak jestem z każdej wykonanej rzeczy bardzo dumna. Troszkę też na pewno o mojej Tosi dumnej kotce rasy pers, nie daje mi nawet na chwilę zapomnieć że jest persem, domagając się królewskiego traktowania. Także o fotografii którą na chwilę odstawiłam, ale mam zamiar powrócić i to z wielkim hukiem :) No i oczywiście o byciu żoną Pawła, kurą domową i kreatorem naszego małego M zakupionego nie dawno.